Strona 1 z 1

Gwałtowna burza nad Rudnikiem

PostWysłany: Wto Cze 30, 2009 10:30 pm
przez Dorotka szła po poziomki
Gwałtowna burza ,która przeszła nad Rudnikiem koło godziny 18.30 spowodowała niemałe zamieszanie. W trakcie gwałtownego gradobicia i szalejących podmuchów wiatru ,żywioł spowodował liczne straty w postaci połamanych drzew ,gałęzi oraz naderwanych dachów. Niektóre drogi tarasowały powalone drzewa oraz fragmenty konarów.

Drzewo po uderzeniu pioruna
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images39.fotosik.pl/150/88173e8d2ae2a220med.jpg[/img][/url]

Powalone drzewo na przystanku PKS pod szkołą
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/150/626f6fb314bd38c3med.jpg[/img][/url]

Re: Gwałtowna burza nad Rudnikiem

PostWysłany: Śro Lip 01, 2009 4:53 pm
przez admin
Dobrze że na przystanku nie było nikogo. Bo nie ciekawie wygląda.

Co do przystanku to przypomniał mi się dowcip.

Sprowadził facet na lawecie z Niemiec samochód, "delikatnie bity" oczywiście w atrakcyjnej cenie.
Zawiózł do blacharza ten zwitek pogniecionych blach i mówi co bu to wyklepał.
Blacha mówi zrobi się - przyjdź pan za tydzień. Po tygodniu facet przychodzi a blacharz do niego:
-Panie nie wiem coś to pan kupił, ale jak bym nie klepał to mi przystanek autobusowy wychodzi. :D